* Tak dla wyjaśnienia prolog to była przeszłość teraz jest 1,5 roku później
Była piękna słoneczna niedziela, Anabell
właśnie szykowała się na ślub swojej najlepszej przyjaciółki. Mimo że dzieliło je 5 lat różnicy dogadywały się świetnie. Włosy w koka by jeszcze wyeksponować swoje delikatne rysy twarzy. <wyglądał on tak>. Anabell strasznie cieszyła się na ślub swojej przyjaciółki, ale nadal nie mogła uwierzyć że dzieję się to tak szybko, swoje narzeczonego wkrótce męża zna jedynie rok, ale wolała nic nie mówić. Nigdy nie wtrącała się w sprawy miłosne znajomych bo uważała że się nie zna bo nigdy nie była w poważnym w związku. Jakaś godzinę przed uroczystością Anabell założyła na siebie śliczną sukienkę . Sukienkę wybrała jej przyjaciółka tak jak każdej swojej druhnie <to ona>.
Kiedy Anabell zjawiła się w końcu na ceremonii,prawię wszyscy byli już na miejscu. Zajęła szybko swoje miejsce przy ołtarzy gdzie czekał już ksiądz z panem młodym i jego świadkami. Nagle jeden z nich przykuł uwagę blondynki. Miał piękne niebieskie oczy, a jego blond włosy wyglądały przepięknie w blasku słońca. Blondyn również zauważył Anabell od razu się do niej uśmiechnął. Dziewczyna od razu oczywiście odwzajemniała uśmiech, a ceremonia się zaczęła. Zaraz po tym jak ceremonia się zakończyła Anabell poszła usiąść, nie chciała tańczyć bo nigdy nie lubiła tego robić. Nagle podszedł do niej blondyn z ceremonii. Przedstawił sie jako Niall Horan, wtedy nagle ją olśniło przecież to ten Niall z One Direction. Nie mogła uwierzyć w to że właśnie stoi tu przed nią i rozmawia z nią. Rozmawiali prawię przez całe wesele, pod koniec poszli zatańczyć. Mimo że Anabell tak bardzo nienawidzi tańczyć, dała się namówić uroczemu blondynowi. Tańczyli przez prawię godzinę, kiedy tak tańczyli nagle ich oczy się spotkały, lecz nagle tą romantyczną chwilę przerwała................................................
____________________________________
I jak ? proszę o opinie w komentarzach < 3
Pooodoba mi się strasznie :d Tylko minusem to powtórzenia sa, ale oj tam :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajne na pierwszy rozdział. zapraszam do mnie : http://megustatweloczki.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńa czemu taki krótki.? ach no i mogłabyś tą ceremonie chociaż w 2-3 zdaniach opisać bo to tak dziwnie wygląda początek i od razu koniec ceremonii . Wyraziłam tylko swoje zdanie i mam nadzieje że jakoś pomogłam . oprócz tych niedociągnięć jest okej a z czasem powinno być coraz lepiej xxx
OdpowiedzUsuńnastępnym razem będę starała się bardziej opisywać takie scenki : ) dzięki
UsuńFajne, mimo paru niedociągnięć. Staraj się unikać powtórzeń. :) Mimo to bardzo mi się podoba, czekam na następny ( oby dłuższy ). xx
OdpowiedzUsuńhttp://one-direction-fan-fics.blogspot.com/
pisz dalej, pisz.
OdpowiedzUsuńbooossskoo, skaaarbie! <3333
OdpowiedzUsuńczekam na więcej, dodaj szybciuśko!
ale słodki ten rozdział!
Buziiiaaaczkii ! <3333
:************************
Fajne :3
OdpowiedzUsuńbardzo fajny, mnie się podoba xdd oczywiście podpisuję się pod wszystkimi tymi którzy mówią że za dużo się powtarza itd, ale tak to spoko xdd i strasznie krótki ;p i okropnie nie lubię jak ktoś kończy tak rozdział ja ty ... ehh ... ale myślę że z czasem przestaniesz się powtarzać i będą rozdziały dłuższe, bo ja tylko wyraziłam swoją opinie, a teraz przynajmniej wiesz co poprawić, a co nie ^^
OdpowiedzUsuńsuperowy! Będę czytać! Zapraszam do mnie: www.always-is-hope.blogspot.com <333 Hazza
OdpowiedzUsuń